Agnieszka Filip

Opinie pacjentów

Serdecznie polecam Panią Agnieszkę Filip. Jest to bardzo ciepła i życzliwa osoba, która z pełnym zaangażowaniem podchodzi do klienta. Przygotowana dieta jest bardzo smaczna i do tego skuteczna. Moje problemy z układem pokarmowym zniknęły, a przy okazji ubyło mi pare kilo 😊 Polecam!

Magdalena

Poznaj inną historię

Chcesz schudnąć? Dobry Dietetyk ci pomoże!

Do poradni dietetycznej Pani Agnieszki Filip trafiłam z polecenia koleżanki. Wiele razy próbowałam schudnąć, ale bez większych efektów. Wreszcie zrozumiałam, że nie poradzę sobie sama, a z rosnącą nadwagą przybywało kłopotów ze zdrowiem. Odchudzanie z „Dobrym Dietetykiem” rozpoczęłam 6 lutego 2016 roku. Na polecenie Pani Agnieszki wykonałam odpowiednie badania, po czym otrzymałam zalecenia odnośnie trybu życia oraz opracowany specjalnie dla mnie program żywieniowy (ze składnikami i sposobem przygotowywania potraw). Było rewelacyjnie: spożywałam 5 posiłków dziennie o określonych porach. Dieta była bardzo urozmaicona, smaczna, były nawet desery i w ogóle nie byłam głodna.

czytaj więcej

Nigdy nie jest za późno na zmiany

  • Barbara (76 l.), Leżajsk
  • 16 kg w 9 miesięcy
  • Kobieta

Do poradni Pani Agnieszki umówiła mnie córka, która widziała jak bardzo zbędne kilogramy utrudniają mi codzienne funkcjonowanie. Gdybym na początku wiedziała jak wspaniale będę się czuć po zmianie diety to zrobiłabym to już dawno temu.

Moja nadwaga przeszkadzała mi od bardzo dawna, ale równie długo odsuwałam od siebie myśl aby coś z nią zrobić. Wszystkie moje dotychczasowe próby kończyły się frustracją i niepowodzeniem. Do Pani Agnieszki zapisała mnie córka i tak końcem czerwca 2024 roku rozpoczęła się moja przygoda ze zmianą nawyków żywieniowych. Na początku nie wierzyłam, że mi się uda, myślałam też, że ze względu na mój wiek- mam 78 lat- to już trochę późno na takie rzeczy. Nic bardziej mylnego! Pierwszy szok nastąpił po pierwszej kontroli- prawie 5 kg mniej. Byłam zaskoczona, że wcale nie było tak trudno jak myślałam, że będzie. Posiłki były bardzo proste, z ogólnodostępnych składników i naprawdę smaczne- reszta rodzinki też chętnie korzysta z moich posiłków i je sobie chwalą. To czego na początku bardzo mi brakowało to słodkie- niby nie było go tak dużo, ale jak upiekłam wielką blachę ciasta, to jadłam codziennie i tak tydzień w tydzień. Teraz nauczyłam się piec rzadziej, blaszki zmieniłam na mniejsze i zadowalam się jednym kawałeczkiem. Wprowadziłam za namowa pani dietetyk codzienne spacery, zaczęłam pić więcej wody i zrezygnowałam ze słodzenia. Czuję się lekko, nie chodzę głodna, a kilogramy oprócz centymetrów odjęły mi też lat :). 

Każdemu bardzo polecam skorzystać z profesjonalnej pomocy i nie męczyć się na własną rękę, jedyne czego żałuję, to że zdecydowałam się tak późno! 

POKAŻ